24 września 2014

Planujemy ślubną sesję w plenerze. O czym warto wiedzieć?

Ślub to wydarzenie, do którego chcemy przygotować się jak najlepiej. Zależy nam, by ten wyjątkowy dzień na zawsze pozostał w naszej pamięci, dlatego dbamy o detale. Dobieramy eleganckie zaproszenia, kupujemy obrączki, poszukujemy idealnych strojów. W końcu wybieramy fotografa, który za pomocą aparatu zatrzyma dla nas wspomnienia. Oprócz reportażu z ceremonii zaślubin i uroczystości weselnych coraz częściej decydujemy się także na pamiątkową sesję w plenerze. Jak się do niej przygotować, by była dla nas pamiątką na całe życie?



Krok pierwszy: ustalamy termin sesji zdjęciowej

Termin sesji plenerowej, wbrew pozorom, nie jest kwestią oczywistą. W dalszym ciągu nie brak par, które pamiątkowe fotografie wykonują w dniu ślubu, są jednak i tacy, którzy ślubny plener przenoszą na dzień nijak niezwiązany z uroczystością. Jak zatem najtrafniej określić jej datę? 
Sesja w dniu ślubu, to z pewnością spore wydarzenie logistyczne – z powodu ograniczeń czasowych zdjęcia zwykle wykonywane są w pośpiechu. Podczas sesji Młoda Para myślami najczęściej jest z gośćmi i mniej chętnie współpracuje z fotografem. Utrudnieniem jest również nadmierna dbałość nowożeńców o stroje. Świadomość, że nie mogą ulec najdrobniejszym zniszczeniom ogranicza spontaniczność zakochanych, którzy wrócić muszą przecież na salę. Niewiadomą jest także pogoda. Nie oznacza to jednak, że sesja w dniu ślubu skazana jest na niepowodzenie. Ma ona również swoje zalety! Przede wszystkim daje możliwość uchwycenia w kadrze uczuć, jakie towarzyszą nowożeńcom w dniu ślubu. Pozwala oszczędzić im czas (nie muszą rezerwować dodatkowych terminów w kalendarzu) oraz wykorzystać przedmioty i akcesoria służące im w trakcie wesela (bukiet Panny Młodej, samochód, etc.)
Nieco inaczej sytuacja przedstawia się w przypadku sesji plenerowej zaplanowanej na termin niezależny od daty ślubu: czas przestaje być ograniczeniem, co korzystnie wpływa na samopoczucie pary i ogólną atmosferę w trakcie pleneru. Bez sztywno określonych ram czasowych zrealizować można najbardziej wymyślne scenariusze i wykonać dostateczną ilość ujęć. Sen z powiek przestaje spędzać pogoda – kiedy nie sprzyja fotografowaniu, sesję można przełożyć. Podobnie rzecz ma się ze strojami: nawet jeżeli delikatnie się zabrudzą nie stanowi to problemu. Na minus zdaje się jednak przemawiać fakt, iż młodzi małżonkowie muszą znaleźć czas na organizację sesji i po raz drugi ponosić koszty związane z odtworzeniem ślubnej fryzury i makijażu.

Krok drugi: określamy charakter i miejsce pleneru

Stosowane we współczesnej fotografii rozwiązania technologiczne pozwalają na realizację najbardziej szalonych scenariuszy. Efekt zdjęć zależy wyłącznie od inwencji fotografa i stopnia zaangażowania Młodej Pary. Ważne, by sesja zgodna była z charakterami nowożeńców, nawiązywała do ich gustów, odzwierciedlała upodobania. Istotne również, by jej tłem były miejsca bliskie zakochanym: miejsca pierwszych spotkań, pocałunków, pierwszych wspólnych wyjazdów, miejsca które budzą w nich pozytywne emocje.

Krok trzeci: przygotowujemy się do zdjęć

Krok, który wydaje się być najbardziej oczywisty, często jest zwyczajnie marginalizowany przez nowożeńców. Przygotowując się do sesji plenerowej pamiętajmy, że makijaż, fryzura i odpowiednie stroje, to dopiero ¼ organizacyjnego sukcesu. Ważne jest, by podczas wykonywania zdjęć, mających stanowić dla nas pamiątkę na całe życie, nie dać się zaskoczyć żadnym okolicznościom. W tym celu zabierzmy ze sobą kosmetyczkę, by w razie potrzeby móc odświeżyć wygląd oraz wygodne buty (jeśli sesję naszych marzeń realizujemy np. w górach). Jeżeli zdecydowaliśmy się na wymagający plener, dobrze jest też pomyśleć o drobnej przekąsce, by uniknąć dyskomfortu z powodu dokuczającego nam uczucia głodu. Elementem gwarantującym powodzenie jest jednak przede wszystkim dobry nastrój. Kiedy zabieramy go ze sobą sesja zdjęciowa nie ma prawa się nie udać!

Zapraszamy do obejrzenia realizowanych przez nas ślubnych sesji plenerowych.
















Brak komentarzy: